Prawie rok temu pojawił się pomysł, aby zabrać chętnych uczniów na wycieczkę do Anglii. Dzielący Polskę i Londyn dystans nie zraził poszukiwaczy przygód ani nauczycieli. Szybko znalazło się wielu ochotników wraz z gronem opiekunów!
1 października rozpoczęła się fascynująca podróż na Wyspy Brytyjskie. Długa podróż autokarem, a następnie przeprawa promem przebiegła bez zakłóceń. Pełni zapału i euforii od razu ruszyliśmy na podbój Londynu. Rozpoczęliśmy zwiedzanie od Obserwatorium Greenwich, zachwycając się widokami panoramy miasta. Udaliśmy się do muzeum morskiego, by następnie metrem dotrzeć pod słynnego Big Bena. Odrestaurowany zegar robi ogromne wrażenie. Skosztowaliśmy fish and chips pod samym London Eye.
Naszym hotelem był Ibis w dzielnicy Barking. Tam czekały na nas przytulne pokoje i smaczne śniadania. Kolejne dni obfitowały w atrakcje. Zwiedziliśmy rezydencję króla Karola III – zamek Windsor. Nie sposób opisać ogrom posiadłości, bogactwo i kunszt każdego z prezentowanych pomieszczeń. Wszystko miało iście królewski charakter!
W czasie naszej podróży odwiedziliśmy także Oxford – miasto o wiktoriańskiej i zabytkowej architekturze, słynące przede wszystkim z uniwersytetu. Miasteczko studenckie tętniło gwarem i ludźmi z całego świata. Budynki uniwersyteckie, wiekowe biblioteki tak oczarowały naszych uczniów, że zapragnęli w przyszłości wrócić tu w roli żaka.
Podczas pobytu w Londynie nie mogliśmy pominąć British Museum, które mieści zbiory z całego globu. Przenosi nas w czasie i budzi szacunek do wielu kultur i narodów wraz z ich historią. Wielkie wrażenie zrobiło na nas także Muzeum Historii Naturalnej. To tutaj zobaczyliśmy zbiór makiet i szkieletów zwierząt z całego świata, od czasów prehistorii po współczesność. Doświadczyliśmy Trzęsienia Ziemi oraz stanęliśmy oko w oko z królem dinozaurów T-Rexem.
Nie mogło zabraknąć nas pod Twierdzą Tower Bridge, by zachwycać się panoramą współczesnego Londynu. Z potężnego London Eye rozpościerał się widok na cały Londyn, co tylko utwierdziło nas w przekonaniu, że jesteśmy w największej europejskiej stolicy i nie sposób zobaczyć wszystkiego w kilka dni!
Wędrując uliczkami miasta, podróżując metrem, a także płynąc rzeką Tamizą mijaliśmy teatry, szkoły znanych polityków i różne charakterystyczne zabytki. Zobaczyliśmy China Town, Lencester Square, Pałac Westminster, Teatr W. Szekspira i wiele innych. Warto dodać, iż w czasie naszej podróży mieliśmy słoneczną pogodę, co umilało nam wycieczkę. Uczniowie mogli sprawdzić swoje umiejętności językowe podczas kupowania pamiątek, w restauracjach czy osłuchując się z językiem na żywo. Londyn nas zachwycił i oczarował. Uczniowie pełni wrażeń i niezapomnianych przeżyć powrócili do spokojnego i cichego Skoczowa.
W głowach już powstają pomysły na kolejne ciekawe wycieczki. Londyńskie wspomnienia pozostaną z nami na długo!
tekst: Katarzyna Zgoda
Członkowie szkolnego koła dziennikarskiego przeprowadzili krótką rozmowę z uczestnikami wycieczki do Londynu. Zachęcamy do przeczytania kolejnych wspomnień…
Co Ci się najbardziej podobało w Londynie?
Emilia: Najbardziej podobał mi się London Eye, Oxford oraz Oxford Street. Bardzo dobrze wspominam też hotel.
Magda: Wysokie budynki, których w Polsce jest mało, również zamek w Windsorze oraz bardzo dobrze wspominam nocne pogaduszki z koleżankami.
Miłosz: Podobała mi się czystość, było czyściej niż w Polsce. Zachwyciła mnie też kolekcja minerałów, ponieważ jestem ich fanatykiem.
Lena: Najbardziej architektura, jazda metrem… Nie spodziewałam się, że Big Ben i London Eye są tak wielkie i aż takie piękne! Warto zobaczyć je na żywo.
Czy podróż minęła Wam dobrze?
Emilia: Tak, choć momentami było trochę niewygodnie, bo siostra na mnie leżała. Póki działał mi internet, było dobrze.
Magda: Okropnie! Nie lubię jeździć autobusem na dłuższe dystanse, ponieważ jest niewygodnie oraz źle się śpi, ale jakoś (na szczęście) minęła szybko.
Miłosz: Bardzo dobrze. Lubię długie podróże, cały czas spałem.
Lena: Dla mnie podróż była wykańczająca, ponieważ nie lubię długiej jazdy, bardzo trudno było mi zasnąć w autobusie. Cieszyłam się, kiedy już byliśmy w Wielkiej Brytanii.
Za czym będziesz tęsknić?
Emilia: Będzie mi brakować towarzystwa osób z innych klas.
Magda: Na pewno będę tęsknić za tym, że ludzie w Anglii są bardzo tolerancyjni, mają dystans do wielu spraw i nie oceniają innych.
Miłosz: Po powrocie do Polski znowu będę musiał się uczyć. Będę tęsknić za Londynem, bo była w nim ładna pogoda i niższe ceny.
Lena: Jest mi bardzo żal, że musiałam wrócić do Polski, ponieważ bardzo podoba mi się kultura Brytyjczyków, ich język i podejście do życia, nieocenianie drugiego człowieka. Było to dla mnie wspaniałe doświadczenie!
Dziękujemy za rozmowę!